poniedziałek, 16 maja 2011

Ups... Praca

Miałam dziś zamiar napisać dłuższą notkę ale dopadł mnie nagły brak czasu :/. Sezon niby poniekąd ogórkowy więc w weekend się leniłam niczego nieświadoma a tu w poniedziałek od rana ... prawdziwa robota, co za cios :P. Ale cóż, takie uroki bycia niezależnym od pracodawcy. Po południu spróbuję się zmierzyć z kolejnym wpisem na blogu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz