niedziela, 15 maja 2011

OMG Jimmy Choo!

Jako wielbicielka zapachu skórzanego i fascynatka butów Królowa Absurdu czyli mua odkryła dziś coś absurdalnie boskiego a mianowicie cudne butki Jimmy Choo. Kolor i linia rzeczonego obuwia są wg mnie idealne a ze względu na moje natychmiastowe kulinarne skojarzenia na myśl przyszedł mi gwałtownie pudding karmelowy...
No więc skromnym okiem mojej wyobraźni już widzę te buciki jako piękną kompozycję z moimi granatowymi jeansami rurkami (nabytymi rzecz jasna w sieciówce za nieporównywalnie niższą niż owe buty cenę :P) jednak obawiam się że szarpnięcie się na taki wydatek byłoby w moim wypadku rzeczą dalece nierozważną biorąc pod uwagę fakt iż spora część zakupionego przeze mnie obuwia ląduje jako bibeloty upiększające moje mieszkanie :O, niektóre, o zgrozo, nie założone ani razu :/.




                                           Źródło zdjęć Jimmy Choo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz